To my, ludzie, spowodowaliśmy nieodwracalne zmiany w klimacie Ziemi i stopniowo prowadzimy do całkowitej katastrofy ekologicznej. To nie mit – światu naprawdę grozi niebezpieczeństwo. ❌ Zanieczyściliśmy wody pitne, wyrzuciliśmy miliardy butelek do oceanu, pozwoliliśmy na topnienie lodowców. Nikt nie zareagował w porę.❗️
Obecne zmiany są wywołane przez ludzi, postępują błyskawiczne, a konsekwencje są katastrofalne dla nas, zwierząt, roślin i całych ekosystemów. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w 2030 liczba zgonów z powodu załamania klimatu sięgnie ćwierć miliona. Potem? Trudno szacować, ale będzie gorzej. Katastrofę należy nazwać po imieniu.
💬 WHO mówi o powstawaniu nowych śmiertelnych chorób i większej ilości zgonów. Bank Światowy ostrzega z kolei, że jeszcze przed 2030 rokiem w wyniku przegrzewania Ziemi w stanie skrajnej biedy może znaleźć się dodatkowe 100 milionów osób. Katastrofa klimatyczna wpłynie przede wszystkim na rolnictwo – kluczowy sektor w krajach najbiedniejszych i główne źródło zarobku, pożywienia, pracy, które teraz staje się zagrożone.
Czujemy to także w Polsce. Z powodu słabych plonów wywołanych gwałtownymi zjawiskami pogodowymi już dziś warzywa i owoce mają ogromne ceny – ale to dopiero początek. 😱
Pewnych zjawisk już nie zatrzymamy, ale wciąż jesteśmy w stanie zapobiec zupełnej katastrofie. Należy zacząć od góry – rządy powinny prowadzić proekologiczne działania i zmieniać prawo pod te działania.
📣 Czy rząd PiS zainteresuje się ekologią, czy w Polsce musimy czekać na smutny koniec?
Przecież nie trzeba wiele – zmiany w energetyce nastawione na odnawialne źródła energii, regulacje dotyczące śmieci (także tych licznie przywożonych do nas i spalanych), objęcie ochroną lasów i edukacja.
❗️Jest jeszcze szansa dla klimatu! 🌎💚
Więcej: https://oko.press/mowienie-o-katastrofie-klimatycznej-to-nie-alarmizm-lecz-wyraz-odpowiedzialnosci/
#porozmawiajmy #inoRosa: https://www.facebook.com/RosaMonikaAnna/photos/a.1483549261942273/2159643127666213/