fbpx

Co dalej z katowickim Hospicjum Cordis?

❗️W Polsce co roku umiera ponad 45 tys. pacjentów ze zdiagnozowanymi chorobami nienowotworowymi, które nie kwalifikują się do opieki paliatywnej i hospicyjnej. Co więcej brakuje miejsc w hospicjach. W obliczu tych informacji i pogarszającego się stanu opieki zdrowotnej należy zadać pytanie dlaczego tak drastycznie spada przyznawanie funduszy NFZ dla hospicjów w Polsce.

Między innymi w tej sprawie skierowałam pismo do Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia Adama Niedzielskiego.

#inoRosa: https://www.facebook.com/RosaMonikaAnna/posts/2192755817688277

Treść pisma poniżej:

Szanowny Panie Prezesie,

Opublikowany właśnie raport Najwyższej Izby Kontroli pokazuje dramatyczną sytuację polskich hospicjów. W raporcie możemy przeczytać, że nie wszyscy potrzebujący mają dostęp do odpowiedniej opieki paliatywnej i hospicyjnej. Powodem jest m.in. wąska lista chorób – głównie onkologicznych – kwalifikujących do takiej opieki i mała jej dostępność na wsiach oraz wprowadzone przez NFZ limity w finansowaniu tego typu świadczeń.

Wg NIK dotychczasowe działania na rzecz poprawy jej jakości i dostępności były nieskoordynowane i fragmentaryczne, a sytuacja nie ulegnie poprawie, dopóki nie zostanie opracowana strategia rozwoju opieki paliatywnej i hospicyjnej oraz jej standardów. Dziś brak jest standardów tej opieki, a Ministerstwo Zdrowia nie nagradza świadczeniodawców oferujących wyższą jakość usług. Ta strategia jest niezbędna tym bardziej, że dane dotyczące demografii w Polsce, w tym niskiej dzietności i szybkiego starzenia się społeczeństwa, powodują konieczność intensyfikacji działania na rzecz zwiększenia dostępności do świadczeń opieki paliatywnej oraz usprawnienia jej funkcjonowania.

W Polsce co roku umiera ponad 45 tys. pacjentów ze zdiagnozowanymi chorobami nienowotworowymi, którzy nie kwalifikują się do opieki paliatywnej i hospicyjnej. Co więcej, brakuje miejsc w hospicjach. W większości województw nie stworzono minimalnej liczby łóżek w paliatywnej opiece stacjonarnej, zalecanej przez Europejskie Towarzystwo Opieki Paliatywnej, tj. 80-100 łóżek na 1 mln mieszkańców. W 2018 r. w 10 województwach brakowało aż 443 łóżek. W okresie objętym kontrolą NIK (2015-2018 I półrocze) tylko w przypadku dziesięciu skontrolowanych hospicjów zmarło 763 pacjentów, którzy oczekiwali na przyjęcie.

W obliczu tego raportu trudne do zrozumienia są informacje dotyczące drastycznego obcięcia funduszy NFZ dla katowickiego Hospicjum Cordis. Jest to jedno z najlepszych hospicjów w Polsce. Mimo tego obcięto mu środki z NFZ do poziomu, który wymusi likwidację nawet połowy łóżek oraz wprowadzenie usług komercyjnych. Co więcej, Hospicjum Cordis z 48 do 30 będzie musiało zmniejszyć liczbę pacjentów objętych opieką domową. W przypadku dzieci, obszar objęty tą opieką odbywa się w promieniu 100 km od siedziby Hospicjum, które może liczyć na pomoc 30 wolontariuszy wyszkolonych w opiece hospicyjnej i 120 wolontariuszy akcyjnych. To tragiczna wiadomość dla mieszkańców Śląska, w szczególności osób chorych i ich najbliższych.

Apeluję do Pana Dyrektora o ponowne przeanalizowanie sytuacji i przywrócenie odpowiedniego finansowania Hospicjum Cordis. Każde łóżko, którego Hospicjum Cordis zostanie pozbawione z powodu niższego finansowania z NFZ, oznacza ból i cierpienie, oznacza dramat całych rodzin, za które odpowiedzialność w całości spadnie na państwo.