Dziś jako Daisy von Pless w towarzystwie wspaniałych kobiet i kilku panów podczas pierwszego Kongresu Kobiet w Tychach, który jest fantastycznym wydarzeniem, na którym rozmawiamy o uczestnictwie kobiet w polityce, samorządzie, życiu społecznym i o równości praw. Tyski Kongres Kobiet odbył się pod hasłem „Historia. Kultura. Ekologia”. Zaczął się historycznie, w dawnych strojach, wielkim czekaniem na przyjazd księżnej Daisy, w którą miałam przyjemność się wcielić. Kongres miał także zwrócić uwagę na zasłużone kobiety, o których jednak znacznie rzadziej mówi się niż o zasłużonych mężczyznach. Gratulacje dla Aliny Bednarz i Magdaleny Łuka oraz wszystkich organizatorek.
#inoRosa #4Rosa: https://www.facebook.com/RosaMonikaAnna/posts/2201325593497966
Dobry wieczór. Dzisiaj witam z Tychów. Z Kongresu Kobiet w Tychach. Dzisiaj w niecodziennym stroju, ponieważ w przebraniu hrabiny Daisy von Pless związanej z Tychami, z Pszczyną, ze Śląskiem. Odkrywanej na nowo, której historia, właściwie herstoria, na nowo jest opowiadana, także dzięki zaangażowaniu kobiet ze Śląska. Zostało siedem dni do ciszy wyborczej, dziewięć dni do wyborów. Widzieliśmy się w wielu miastach i dzielnicach okręgu, na targach, na przystankach, na ulicach, na spotkaniach #inoRosa, #RosaNaTrawie. Widzicie mnie pewnie na banderach, plakatach. Jeśli cokolwiek więcej mogę zrobić, jeśli macie jakieś sugestie, jakiś temat, który chcielibyście, żebym poruszyła, miejsce, które chcielibyście żebym odwiedziła, jeśli chcielibyście się spotkać – piszcie do mnie, przychodźcie. Postaramy się to zrobić w ciągu tych najbliższych siedmiu dni. Te ostatnie dni kampanii, te tygodnie kampanii, miały dla mnie szczególne znaczenie w kontekście 4 tematów, 4 żywiołów i 4 filarów, na których skupiałam się zarówno podczas kadencji, ale które rozwinęłam i rozwijać chcę także w tej kolejnej kadencji. To była kwestia praw kobiet, dlatego też Kongres w Tychach jest tak wspaniałym wydarzeniem, wspaniałym miejscem, na którym rozmawiamy i o uczestnictwie kobiet w polityce, samorządzie, życiu społecznym, o równości praw. Kwestia równości, czyli tego, że każdy z nas jest mniejszością, jako mniejszości, jako ludzie, niezależnie od tego kim jesteśmy i skąd pochodzimy, od naszej płci, orientacji seksualnej, czy jesteśmy Ślązakiem czy Ślązaczką, zasługujemy na taki sam szacunek jak wszyscy. Rozmawialiśmy bardzo dużo, i na debatach, i na ulicach, o smogu, o ekologii, o kryzysie klimatycznym, o transformacji energetycznej, o tym jak walczyć z suszą. To są tematy coraz bardziej widoczne, coraz większe zainteresowanie tymi tematami jest wśród nas, ponieważ kryzys klimatyczny staje się coraz większym faktem. I na końcu, rozmawialiśmy także o Śląsku. O tym jaka przyszłość czeka nasz region. Rozmawialiśmy o naszej tożsamości, o historii i o przyszłości. I o tym, że w końcu śląski będzie uznany za język regionalny. Jeszcze raz zachęcam, jeśli macie jakiekolwiek tematy, które mogę poruszyć, jakiekolwiek uwagi czy sugestie… Zostało nam siedem dni do ciszy wyborczej, jeszcze wiele może się wydarzyć. Wiele może się zmienić. Uwierzmy w to, że 13 października wygramy te wybory! Do zobaczenia!
Zdjęcia: Agata Krypczyk