Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny. Obywatelski projekt ustawy zakazujący edukacji seksualnej w Polsce.
To jest projekt ustawy, który sprzyja pedofilom. To jest projekt ustawy, który sprzyja ukrywaniu molestowania seksualnego. To jest projekt ustawy, który sprzyja chorobom wenerycznym, niechcianym ciążom, gwałtom i dramatom. To projekt, który ma podłoże głównie homofobiczne i antykobiece.
Facebook: https://www.facebook.com/RosaMonikaAnna/videos/217964199533577/
„Pani Marszałek, Szanowni państwo. To jest projekt ustawy, który sprzyja pedofilom. To jest projekt ustawy, który sprzyja ukrywaniu molestowania seksualnego. To jest projekt ustawy, który sprzyja chorobom wenerycznym, niechcianym ciążom, który sprzyja gwałtom, który sprzyja dramatom, i który jak rozumiem ma głównie podłoże homofobiczne i antykobiece. Bo panie wnioskodawco bycie osobą homoseksualną i transpłciową to jest rzecz normalna i naturalna. I proszę to zrozumieć! A Konwencja Stambulska za zapobiegać przemocy wobec kobiet – i przeciwko temu pan występuje! Przeciwko kobietom! Projekt uderza w młode osoby – w nauczycieli, w pedagogów. Uderza w lekarzy, którzy chcą rozmawiać z nastolatkami o seksie, o antykoncepcji, o bezpieczeństwie, akceptacji siebie i swojego ciała. Międzynarodowe badania, rzetelnie wykonane, mówią jasno – edukacja seksualna w szkołach opóźnia lub zmniejsza aktywność seksualną młodzieży. Prowadzi do częstego stosowania antykoncepcji, buduje asertywność. Polskie Towarzystwo Seksuologiczne mówi jasno – edukacja seksualna jest ważna dla rozwoju. Zapobiega formom przemocy seksualnej. W opinii zarządu głównego Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego – edukacja seksualne jest podstawowym działaniem, które zmniejszy zapadalność na choroby przenoszone drogą płciową, co wykazano w badaniach naukowych. Szanowni państwo, rzecz najważniejsza, ochrona przed pedofilią. Przemocy seksualnej doświadcza co najmniej 20% dzieci. Chronić je może edukacja: o złym dotyku, i stawianie i świadomość granic. Taką wiedzę musi dostarczyć szkoła. Nastolatkowie mogą uprawiać seks od 15 roku życia, ale o tym seksie nie mogą ze sobą porozmawiać bo będą za to ukarani. Ten projekt musi zostać odrzucony.”