Podobno cena pietruszki poszła w dół. Jej jednak nie ma w koszyku inflacyjnym. Są w nim za to produkty, których drastyczny wzrost ceny szczególnie uderza o najuboższych.
Pieczywo +29,2%
Masło +33%
Cukier +97,8%
Mąka +45,4%
Sery +28,7%
Mięso drobiowe +42,3%
Mięso wołowe +30,8%
Mięso wieprzowe +21,7%
Olej roślinny +44,4%
Ryż +28,4%
Do tego warto dodać kolejne wzrosty cen gazu (+27,9%) oraz oleju napędowego (+33,1%).
Jeśli ceny dalej będą szybować wiele produktów dziś dostępnych dla wszystkich stanie się produktami luksusowymi. To także dotyczy usług. Największy wzrost cen notuje się w usługach fryzjerskich, kosmetycznych i pielęgnacyjnych – aż 15,9%.
Polek i Polaków stać na coraz mniej, a ceny rosną. Co zrobi rząd?