fbpx

Monika Rosa: Będę ponownie wnosić o ustawę o języku śląskim (Dziennik Zachodni)

Miałam przyjemność napisać kilka słów do Dziennika Zachodniego.

📣 Tak, będę ponownie wnosić projekt ustawy o języku śląskim!

💬 Śląsk ma swoich ludzi. Śląski staje się modny. Śląsk jest wykorzystywany w reklamach. Śląsk ma potencjał. ❌ Nie ma za to dwóch rzeczy: wspólnoty oraz siły do zmiany filozofii państwa.

Powołaliśmy w sejmie do życia Parlamentarny Zespół do spraw Języka Śląskiego i Kultury Śląskiej.


Śląsk ma swoich ludzi. Śląski staje się modny. Śląsk jest wykorzystywany w reklamach. Śląsk ma potencjał. Nie ma za to dwóch rzeczy: wspólnoty oraz siły do zmiany filozofii państwa – pisze w DZ Monika Rosa, posłanka Nowoczesnej z Katowic.

Monika Rosa w DZ: Będę ponownie wnosić o ustawę o języku śląskim

Śląski regionalizm zagubił się w swojej wielowątkowości, w swoich podziałach, w swoim ekskluzywnym klubie Ślązaków z dziada pradziada. Stracił na swej atrakcyjności i zatracił w swym indywidualizmie. Nie budował wspólnoty. Dla mnie bardzo ciekawy, trochę jak owad zatopiony w bursztynie. Ładny, można go czasem wyciągnąć i pooglądać, przypiąć do żakietu i się pochwalić, że jest. A później schować ze spokojną świadomością, że się nie zmieni.

Zatopiony w swym konserwatyzmie, trwaniu. Hermetyczny.

Do tego owada dobijają się żywe istoty – przekłady, tłumaczenia, sztuki, powieści, żywy język. Ale on nie ma już jak się zmienić. Śląsk ma swoich ludzi. Śląski staje się modny. Śląsk jest wykorzystywany w reklamach. Śląsk ma potencjał.

Nie ma za to dwóch spraw. Wspólnoty oraz siły do zmiany filozofii państwa.

Bo dla mnie regionalizm to właśnie sposób myślenia o państwie i o społeczeństwie.

Regionalizm to odejście od centralistycznego państwa budującego jednolite społeczeństwo i tożsamość. To filozofia decentralizacji i budowania wspólnoty różnorodności. I ta walka o zmianę myślenia i funkcjonowania państwa jest rolą polityków i polityczek. W Sejmie, Senacie, Parlamencie Europejskim, samorządzie.

Efektem tej zmiany będzie naturalne i oczywiste przyjęcie śląskiego jako języka regionalnego, uznanie tożsamości Ślązaków, uznanie języka wilamowskiego, dostrzeżenie wartości edukacji regionalnej we wszystkich regionach w Polsce. By to robić, będę składać ponownie ustawę o języku śląskim. Zakładamy też zespół parlamentarny ds. śląskiego języka i kultury.

Sprawa druga – wspólnota. Otrzepanie się ze starych podziałów. Nieanalizowanie korzeni z dziada pradziada, otwarcie się na „nowych Ślązaków”. I zrozumienie konieczności zachowania balansu między działaniami skupiającymi się na trudnej historii, uczuciami niezrozumienia i krzywdy, a działaniami skierowanymi na współczesność, promocję kultury i radosną dumę.

Jeśli nie zbudujemy wspólnoty, pozostanie nam pustka. Prędzej czy później coś ją wypełni. Pytanie czy to „coś” będzie nam odpowiadało.

Nie wiem, czy jest jeszcze potencjał w starych zasłużonych organizacjach. Może potrzebny jest nowy ruch, nowa energia, bez starych obciążeń, ale szanujący dokonania poprzedników. Ruch taki, jak Śląsk – otwarty, różnorodny, dynamiczny. Z konkretnymi celami i planem działania.

#inoRosa: https://www.facebook.com/RosaMonikaAnna/photos/a.1483549261942273/2276390772658114/?type=3&theater

Będę ponownie wnosić o ustawę o języku śląskim | Monika Rosa

Mój wpis w DZ z komentarzem Marka Twaróga: https://plus.dziennikzachodni.pl/monika-rosa-bede-ponownie-wnosic-o-ustawe-o-jezyku-slaskim/ar/c1-14667605