W naszym krajowym chaosie widać przynajmniej jedno światełko w tunelu. PiS, jak diabeł święconej wody, boi się polskich kobiet. Nie straszne mu negatywne dla polskiego rządu opinie Komisji Weneckiej, dyskusje w Parlamencie Europejskim ani krytyka dyplomatów unijnych i amerykańskich.
Jak PiS wystraszył się parasolek
TKM, indoktrynacja i kije bejsbolowe, czyli Polaków obraz własny?
Zanim się obejrzeliśmy, TKM – autorski ustrój J. Kaczyńskiego zastąpił odległą od ideału dotychczasową rzeczywistość. Problem w tym, że z deszczu wpadliśmy z impetem do głębokiego jeziora. Możemy się tym faktem oburzać, argumentować: to nie mój rząd i nie moje wartości. Ale żyjemy w jednym kraju, który nie jest pojęciem abstrakcyjnym. To, co się dzieje wokół, dotyczy każdego z nas.
„Na trzy zdrowaśki do pieca“ zamiast edukacji i prawa do decyzji
Najwięcej krzywdy uczyniono ludziom pod sztandarem zasad, moralności i religii. To oczywiste, że żaden agresor nie wykrzyczy: krzywdzę w imię władzy, bogactwa lub potrzeby kontroli. Motyw cierpienia musi być ofiarom wystarczająco uzasadniony i warty poświęcenia. A argument: „bo Bóg tak chce i sumienie tak nakazuje“ skutecznie zamyka usta wielu z nich. I daje kontrolę. Żyjemy w kraju, w którym ten stan rzeczy nadal ma się nie najgorzej.
Prezydentura wstydu i zamykania oczu
W najbliższych kilkunastu godzinach większość mediów podsumuje rok prezydentury Andrzeja Dudy. Prorządowi publicyści i politycy PiS wystawią Prezydentowi stosowną laurkę. Pozostali napiszą o 50 mld dolarów, które wyparowały z polskiej giełdy, wasalizmie Andrzeja Dudy wobec Jarosława Kaczyńskiego i zimnym prysznicu dla tzw. „frankowiczów”, wciąż czekających na spełnienie obietnic wyborczych. W szufladzie Marszałka Sejmu leży również prezydencki projekt ustawy emerytalnej...
Naród, który nie szanuje swej przeszłości…
Jest banałem mówić, że historia Polski składa się z czynów chwalebnych i czynów, którymi chwalić się nie chcemy. Jest banałem mówić, że na kartach polskich kronik przeczytać można zarówno o bohaterach, jak i o zdrajcach. Jest banałem mówić, że lubimy się chwalić zwycięstwami i pięknymi postawami, a ukrylibyśmy przed światem przegrane walki i złamane charaktery.
Ta sprawa dotyczy nas wszystkich
Nie wiem od czego zwyczajowo zaczyna się prowadzenie bloga. Od napisania kilku słów o sobie? Od zapowiedzi o czym chcę pisać? Od napisania czegoś dowcipnego? Wiem natomiast, że tak nie zacznę. Zacznę od tragedii Jo Cox. Śmierć z ręki zamachowca spotkała Posłankę partii opozycyjnej. Posłankę, która dla dobra kraju zaangażowała się w działania naprawiające, nieodpowiedzialne zachowania rządu. Działania przesądzające o przyszłości Wielkiej Brytanii. Kampanię przeciwko rasistowskim zachowaniom...